
Czasem wracam myślami do 2017 roku, kiedy to stawialiśmy swoje pierwsze dorosłe kroki w świecie archeologii. Wspomnienia wywołują przepływ szerokiego strumienia emocji – od stresu i strachu, czy się uda, po nieopisaną radość i dumę z tego, gdzie jesteśmy i co wiemy dzisiaj. Rozczulanie się i wzruszenia zostawiam jednak na inny czas. 🙂